Kampanie polityczne

Już w przyszłym miesiącu czekają nas wybory do parlamentu i na najwyższe stanowiska w polskich miastach. Szykuje się ostra bitwa na głosy ponieważ w samej Warszawie o fotel Prezydenta biją się bardzo znane twarze. Co do tego ma drukarnia wielkoformatowa? Otóż wszystkie transparenty, gadżety zachęcające do głosowania na daną osobę często wychodzą właśnie z drukarni wielkoformatowych.

Nie wygląda to tak że raptem wszyscy kandydaci lecą do drukarń i drukujące swoje wizerunki. Tak to może powinno wyglądać ponieważ nie wyobrażam sobie kampanii politycznej bez ulotek, darmowych długopisów czy wielkich transparentów nad głowami przemawiających. Drukarnia wielkoformatowa to wszystko zrobi z idealną dokładnością.

Wszystko dopiero się zacznie kiedy wybory wejdą w decydującą fazę. Teraz jeszcze nie musimy znosić tej całej farsy, nie musimy słuchać obietnic i zapewnień które nigdy się nie spełnia. Każde wybory to ogłupianie ludzi. My grzecznie słuchamy a oni robią nas w balona swoimi uśmiechniętymi buźkami. I tak co kilka lat...

Doskonałe efekty pracy

O pracy drukarni pisałem mnóstwo razy. Moim zdaniem warto ekscytować się tym co drukarnia wielkoformatowa produkuje bo niektóre projekty reklam są na prawdę fantastyczne. Trudno mi teraz tak z marszu podać jakiś przykład, bałbym się nawet podawać jakiś ponieważ uznano by to za reklamę. Nie o to w tym przecież chodzi. Albo wymienić wszystko albo nic.

Każda drukarnia wielkoformatowa ma swoje wielkie dzieła. Są to ich projekty które są projektami pokazowymi. Projekty którymi dana drukarnia się szczyci. Każda firma ma takie rzeczy które są znakami firmowymi świadczącymi o profesjonalizmie. Projekty graficzne wykonane przez drukarnię są idealnym sposobem na wizualne pokazanie możliwości firmy.

O to właśnie chodzi aby przyszłemu klientowi pokazać wszystko to co najlepsze. My możemy się tylko zachwycać tym jak technologia w tej dziedzinie idzie do przodu. Oczywiście nie obserwujemy diametralnych zmian z dnia na dzień ale drukarnia wielkoformatowa stara się iść do przodu na tyle na ile jest to możliwe.